piątek, 30 grudnia 2016

fuga epoksydowa

   Dziś chciałam napisać o jednym z rodzaju fug, FUGA EPOKSYDOWA. Jest ona mieszaniną dwóch lub trzech składników: żywicy epoksydowej, utwardzacza, czasem także piasku kwarcowego. Do tej pory słyszałam o jednym rodzaju fug, mianowicie fudze cementowej która zaczyna powoli ustępować tej na bazie żywicy.
Spoinę o której mowa zdecydowaliśmy się użyć do płytek podłogowych położonych w przedpokoju. 
Jest to miejsce narażone na brud przynoszony z zewnątrz ale też jest często użytkowane dlatego chcieliśmy mieć pewność, że użyta fuga nie będzie podatna na różnego rodzaju zanieczyszczenia.

Zalety


 Fugi epoksydowe w przeciwieństwie do tych cementowych po zastygnięciu 
nie przyjmują wody, tłuszczu, kwasów czy nawet żrących chemikaliów. Są dużo trwalsze i odporne na wszelkiego rodzaju zabrudzenia i wilgoć. Nie kruszą się i są gładkie w dotyku.


Wady


Jednym z większych minusów jest mała dostępność kolorystyczna. 
 Nie każdego może zadowolić cena (fugi epoksydowe są 2x droższe od cementowych). 
Zaprawa w nakładaniu wymaga szybkości i staranności. Najlepiej aby zrobiła to osoba z doświadczeniem.
W ostatecznym rozliczeniu, biorąc pod uwagę ilość zalet wad jest bardzo mało.



mój wybór

Ceny fug epoksydowych są do siebie zbliżone.
Ze względu na to, iż postanowiliśmy zrobić jak najwęższe fugi (1mm) użyliśmy fugi Atlas. Można zastosować ją do fugowania właśnie od 1mm. Ważne jest przeczytanie informacji z opakowania ponieważ niektórzy producenci zalecają stosowane od 3 mm.
Jestem bardzo zadowolona z tego rodzaju fugi. Udało mi się znaleźć idealny dla mnie kolor dzięki czemu spoina między płytkami nie jest bardzo widoczna.
Mam nadzieję, że dzięki zastosowaniu właśnie tej fugi będę mogła dłużej cieszyć się podłogą.








niedziela, 11 grudnia 2016

lustro hand made

      
   Nie mogę przestać patrzeć się  na swoje przedpokojowe lustro. W brew domysłom nie dlatego, że widzę w nim swoje odbicie :D Odbicie jest bardzo duże ponieważ można przejrzeć się w nim dokładnie, od stóp do głów ale przede wszystkim chodzi o ramę. Jest ona zrobiona własnoręcznie przez tatę . Rama wykonana została według naszego projektu ze starych desek z odzysku. Materiał był dokładnie oczyszczony i dodatkowo postarzony. Po Skręceniu ramy za pomcą odpowiedniej bejcy nadaliśy drewnu kolor. Na koniec polakierowana została bezbarwnym półmatowym lakierem.
Tafla lustra została zamówiona u miejscowego szklarza.
Na ramie przymocowaliśmy antracytowe kinkiety HEKTAR  kupione w IKEI.